HejKa
Właśnie wróciłam z lodowiska. I jestem załamana bo znowu po dyskotece boli mnie gardło... :( akurat przed feriami... Ale cóż... nie mam dzisiaj jakoś weny do pisania postów więc będzie to mieszanka z wszystkiego co mi do głowy przyjdzie ;) Wczorajsze przedstawienie jak najbardziej wyszło...
Dzisiaj zrobiłam kolejną stronę w dzienniku, ale o tym już w jutrzejszym poście. Co do jutra... jadę do Warszawy na Narodowy na wystawę klocków lego. Oczywiście dodam relację z tej "imprezy". Trochę dłuższą niż tą z przedstawienia... Nie wiem czy o czymś zapomniałam czy nie Ale dzisiaj nie myślę :) Myślę że teraz posty będą częściej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz